Pawłowicz: Chcą poddania Polski i swych rodzin na rzeź?
Była posłanka PiS, obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego, Krystyna Pawłowicz skrytykowała w mediach społecznościowych postawę osób, które negują potrzebę wzmacniania polskich sił zbrojnych.
Pawłowicz: Chcą poddania Polski?
"Dlaczego niektóre osoby, dawniej w czynnej służbie wojskowej, więc ciągle żołnierze i byli polscy ministrowie obrony, tak napastliwie żądają rozbrojenia i osłabienia militarnego, zagrożonej obecnie wojną Polski, zrywania umów?" – pyta Pawłowicz we wpisie na Twitterze.
"Chcą poddania Polski i swych rodzin na rzeź bez walki? Boją się ?" – dodaje sędzia TK.
Słowa Pawłowicz to prawdopodobnie reakcja m.in. na wypowiedzi, które padły podczas zorganizowanej przez byłych prezydentów – Bronisława Komorowskiego i Aleksandra Kwaśniewskiego, konferencji "Bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO – rola Polski". Spotkanie odbyło się 20 września.
"Ireneusz Bil, prezes Fundacji Aleksandra Kwaśniewskiego »Amicus Europae« ostatnie umowy MON określił mianem »szału zakupowego«. Janusz Zemke, wiceminister obrony w rządzie Leszka Millera, stwierdził z kolei, że zbrojenia są »chore«" – opisują konferencję dziennikarze Polskiego Radia 24.
"Die Welt" o Polsce: Zbroi się jak żaden inny kraj NATO
Tymczasem zaledwie tydzień temu, dziennikarze niemieckiej gazety "Die Welt" oceniając współpracę na linii Warszawa-Seul, pokreślili, że "Polska zbroi się jak żaden inny kraj NATO".
Korespondent gazety, Philipp Fritz, wyraził opinię, że kontrakt Polski z Koreą Południową "usuwa w cień inne europejskie plany zbrojeniowe". Zakup przez polski rząd ponad 1000 czołgów, 648 haubic oraz 48 myśliwców FA-50, a także rozwój krajowego przemysłu zbrojeniowego sprawia, że w opinii Fritza "Polska zbroi się jak żaden inny kraj NATO". Dziennikarz napisał, że porozumienie pomiędzy Warszawą a Seulem "zaskoczyło wielu zagranicznych obserwatorów", bowiem Korea Południowa nie należy do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Zdaniem "Die Welt" współpraca pomiędzy dwoma krajami jest efektem wieloletnich starań, czego dowodem mają być słowa polskiego ministra obrony narodowej, Mariusza Błaszczaka, o dążeniu do relacji o "strategicznym charakterze". Gazeta wspomina także wypowiedź prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, który w 2015 roku wskazał Koreę Południową jako "wzór azjatyckiego państwa".